Mijały kolejne dni, tygodnie, miesiące. Stawaliście się
sobie coraz bliżsi. Poznawaliście się na wzajem od tej drugiej, prywatnej
strony. Spędzaliście długie godziny na rozmowach, czy najzwyczajniej w świecie
wtuleni w siebie przed telewizorem. Właśnie dziś, w Wigilię upływa pół roku
odkąd jesteście razem. Przy jego boku poczułaś się naprawdę szczęśliwa. Święta
postanowiliście spędzić razem. Ojciec siatkarza pojechał do jego siostry, a ty
nawet nie masz ochoty jechać do domu. Wigilia rano. Razem z przyjmującym
ubieracie choinkę w twoim mieszkaniu. Panuje świetna atmosfera, śmiejecie się,
żartujecie. Gdy świąteczne drzewko jest już gotowe udajesz się do kuchni
przygotowywać kolację. Po chwili dołącza do ciebie twój ukochany. Lubisz
gotować w jego towarzystwie. Mimo, że jest facetem to świetnie czuje się w
kuchni. Nie obyło się bez bitwy na mąkę, czy wzajemnego brudzenia się czekoladą,
ale to już u was norma. Nadszedł czas posiłku. Oboje byliście stosownie ubrani.
Ty, w czerwoną sukienkę z krótkim rękawkiem, twoją szyję zdobi srebrny
łańcuszek z zawieszką w kształcie literki „M”. On zaś, ma na sobie czarny
garnitur, który leży na nim wprost idealnie. Składacie sobie życzenia, łamiecie
się opłatkiem i siadacie do kolacji. Cały czas na siebie zerkacie. W waszych
oczach widać wzajemną miłość. Nadchodzi czas na prezenty. Wręczasz mu niewielkie
pudełko zapakowane w świąteczny papier. Dobrze wiesz, że jest maniakiem gier
wszelakiej maści, więc kupiłaś mu kilka nowych. Gdy je zobaczył, na jego twarzy
pojawił się jeszcze większy uśmiech. Jednak po chwili spoważniał. Uklęknął
przed tobą i zapytał: „Marto Majewska,
czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją żoną?”. W twoich oczach
pojawiły się łzy. Powiedziałaś „Tak”,
a wasze usta złączyły się w namiętnym pocałunku. Jesteście ze sobą od pół roku,
ale nie spaliście jeszcze ze sobą. Nieraz zostawałaś u niego na noc, czy on u
ciebie, ale zawsze kończyło się na czułych pieszczotach. Może nadszedł czas na
kolejny krok? Tak, to ten dzień, ten wieczór, ta noc. Jesteś już tego w stu
procentach pewna. Cały czas go całując, ściągasz mu marynarkę. Następnie
zabierasz się za jego koszulę. On nie jest ci dłużny. Już chwilę później twoja
sukienka ląduje gdzieś na podłodze. Jego dłonie błądzą po całym twoim ciele. Na
chwilę odrywacie się od siebie. Siatkarz patrzy ci w oczy "Jesteś tego pewna?". Kiwasz tylko lekko głową na
potwierdzenie i wpijasz się w jego malinowe wargi. Bierze cię delikatnie na
ręce i bardzo dobrze znaną sobie drogą udaje się do sypialni. Tam zwinnym
ruchem pozbawiasz go kolejnych części garderoby. Po chwili zdarza się to, na co
czekaliście oboje. Stajecie się jednością. Po wszystkim opadacie zmęczeni na
miękką pościel. Siatkarz przyciąga cię do siebie i mocno przytula. Odnajduje
twoje usta. Zabawa zaczyna się od nowa. Dla kogoś takie zachowanie może wydawać
się dziwne, ale dla pary zakochanych w sobie bez pamięci ludzi, to sytuacja,
która cementuje ich związek. Sprawia, że stają się sobie jeszcze bliżsi.
*************
Jest coś nowego. Mnie się wyjątkowo podoba. Następna odsłona pojawi się we wtorek lub wcześniej, jeśli będzie 10 komentarzy. Pozdrawiam! :D
mi również bardzoo się podoba ! :D
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny :)
to wszystko jest niesamowicie słodkie ^^
OdpowiedzUsuńomnomnomnomn *_____*
OdpowiedzUsuńUwielbiam...
OdpowiedzUsuńWspaniały rozdział, oby im się ułożyło;))
OdpowiedzUsuńBoski, czekam z niecierpliwością na kolejny :) Naprawdę nie ma wad, poza jednej, dla mnie oczywiście, za krótkie rozdziały :) Gdybym mogła to bym cię uściskała, za te dwa blogi :) Czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńJest <3 tak coś czułam , że się jej oświadczy :) tylko nie próbuj tego zniszczyć !!! czekam na kolejną odsłonę ;)
OdpowiedzUsuńSama słodycz mmm *.*
OdpowiedzUsuńno to czekam na kolejny rozdział ;)
OdpowiedzUsuńjuz sie nie moge doczekac ;) pisz dalej nie przestawaj i mozesz od razu napisac nowy rozdzial do mojezycie-mojagra :* :p
fantastyczne ;) trzymaj tak dalej ;p
OdpowiedzUsuńpiękne ;)
OdpowiedzUsuńfajny rozdział oby tak dalej :)
Już uwielbiam to opowiadanie choć to dopierk początek :)
OdpowiedzUsuń